Start Harcerski

Czuwaj!

Zapraszamy na Start Harcerski!

Kiedy? 4 września 2022 r.

Gdzie? Parafia św. Jana Pawła II w Sulbinach

Nowy rok harcerski rozpoczniemy wspólnym uczestnictwem w Mszy świętej o godzinie 12.00. Po Mszy świętej odbędzie się Apel inaugurujący kolejny rok skautowych przygód.

Serdecznie zapraszamy!

Rajdy na stopnie

Jaki jest cel rajdów? 

 Zarówno rajd na wywiadowcę jak i Próba Puszczy mają bardzo ważne zadanie do odegrania w rozwoju harcerzy. Z punktu widzenia skauta czas rajdu to próba jego umiejętności technicznych i sprawdzenie, czy jest już na poziomie ćwika bądź wywiadowcy. Jednak z punktu widzenia drużynowego można dostrzec więcej pedagogicznych korzyści płynących z rajdów:

a. Rajd to dla chłopca inicjacja do dorosłego życia. Jest to próba jego samodzielności, ale także odwagi i pewności siebie. Pozytywne przejście próby utwierdza chłopca w poczuciu własnej wartości, nawet jeśli, być może, nie sprostał wszystkim stawianym podczas próby wymaganiom. Niech świadectwem tego będzie, że dla chłopców w drużynie często zaliczenie rajdu jest równie ważne co zdobycie konkretnego stopnia, a skauci którzy byli już na rajdzie są inaczej, poważniej, postrzegani, niż ci, których na rajdzie jeszcze nie było.

b. Czas ciszy i rozmyślań. Szczególnie w przypadku Próby Puszczy – chłopiec być może po raz pierwszy w życiu ma okazję pobyć w sam ze swoimi myślami z dala od innych osób, czy współczesnej technologii. Chwile samotności nie tylko wzmocnią jego charakter i pozwalają poznać siebie, ale także zbliżają do Boga. W przypadku rajdu na wywiadowcę ten aspekt nie jest aż tak rozbudowany – wynika to z mniejszej dojrzałości chłopców – choć jest też obecny. Rajd, nawet przeżywany w dwie osoby, nadal będzie oderwaniem od codzienności i w jakimś stopniu czasem pustyni. 

c. Przyroda. Rajd jest czasem, który harcerz powinien spędzić w otoczeniu natury. W odróżnieniu od obozowego pośpiechu i działania, jest to okazja do poznania przyrody, kontemplowania jej i odnalezienia w niej zamysłu bożego. Powyższe czynniki wymieniono poczynając od tych najistotniejszych, dopiero w drugiej kolejności przy organizacji rajdu powinno zwracać się na aspekty techniczne, które tylko na pierwszy rzut oka wydają się być istotą rajdu. 

Jak długo powinien trwać rajd? 

 Zgodnie z założeniami zawartymi w książeczkach rajdy powinny trwać 24 godziny. Ta wartość wydaje się być rozsądna ze względu na wiek chłopców i ich możliwości. Zdecydowanie odradza się organizacje krótszych rajdów. Dla przykładu, 15 godzinny rajd, po odjęciu czasu na sen, daje zaledwie kilka godzin przeznaczonych na wędrówkę, modlitwę i kontemplacje. Tak krótki czas może nie zapewnić chłopcu odpowiedniego wyciszenia potrzebnego do korzystania w pełni z owoców rajdu. W wypadku, gdy chłopcy odznaczają się wyższym poziomem, dopuszcza się organizację dłuższych rajdów, lecz nie powinny być to (poza naprawdę wyjątkowymi przypadkami) próby sięgające 48 godzin. Organizacja tak długich rajdów może spowodować umniejszenia przeżycia następnego rajdu czekającego chłopca – Próby Szlaku. Osobną kwestią jest to, jak długi ma być odcinek drogi do przebycia przez uczestników rajdu. Nie może być on za długi, wtedy chłopiec w imię przejścia trasy będzie zmuszony poświęcić rozważania bądź zadania techniczne. Z drugiej strony, rajd powinien być dla chłopca pewnym wyzwaniem i (z powodu częstego wspominania modlitw i rozważań jako istotnych elementów rajdu) nie może być postrzegany jako czas odpoczynku. Sugeruje się, żeby trasa rajdu nie liczyła mniej niż 15 i nie więcej niż 25 kilometrów. Powinna być ona w największym stopniu dostosowana do wieku chłopca, jego kondycji, a także, chociażby, warunków pogodowych. 

W skrócie :

1. Rajdy na ćwika i wywiadowce trwają od 24 h do 48 h 

2. Długość trasy jest dostosowana do możliwości chłopaków i wynosi od 15 do 25 kilometrów. 

3. Rajdy na stopnie poza próbą puszczy i rajdem wywiadowcy muszą być dwuosobowe. 

 4.Chłopcy śpią w wyznaczonym I sprawdzonym wcześniej miejscu

 5. Drużynowy jest z uczestnikami w stałym kontakcie telefonicznym i dba,aby w razie sytuacji awaryjnej dało się bezzwłocznie zorganizować transport.

Podsumowanie wielkiej wyprawy letniej - Witów 2022

 

Ta wyprawa zdecydowanie nie należała do najłatwiejszych... Dzikie zwierzęta, tropikalne choroby, rwące górskie rzeki, ulewy, wichury miotające potężnymi drzewami niczym trzciną,chłodne noce,a przede wszystkim własne słabości to wyzwania z którymi musieliśmy się zmierzyć, każdy z nas z osobna. Mimo wielu przeszkód i przeciwności udało nam się wyjść zwycięsko, kolejne tereny zostały podbite a wszyscy wrócili cali do swych domostw z tarczą, w chwale.   

    W tym roku wybór wstążeczek był trudny niemal w każdym przypadku, lecz po wielu naradach udało nam się dojść do porozumienia i tabela wyników wygląda następująco:

kruk - kuchnia, wytrwałość

świstak -  pionierka, explo, wielka gra

wilk - dzień wyczynu, ekspresja

żbik - zastęp dnia, wielka olimpiada

Zastępem wyróżniającym się najbardziej na tle innych jednocześnie zasługującym na wstążeczkę obóz okazał się klan z pod znaku świstaka!!!

    Rzeczą również radosną i mocno podnoszącą na duchu każdego drużynowego bez wyjątku jest rozwój harcerzy. Dzięki Bogu i na tym obozie miałem zaszczyt wraz z sądem honorowym przyznać:

Stopień ochotnika:

- Wojciechowi Radomyskiemu -

- Bartkowi Gajowniczkowi -

- Jakubowi Rudnickiemu - 

Stopień wywiadowcy:

- Jankowi Szczęśniakowi-

- Piotrkowi Paduchowi -

    Na tym obozie miejsce miał również jakże wzruszający i zmuszający do reflekcji obrzęd przejścia z drużyny do kręgu wędrowników harcerzy:

- Rafał Jaworski - ćwik

- Bartek Sankowski - ćwik

- Kacper Zawada - ćwik

- Sebastian Kuśmierczyk - ćwik

- Michał Trybuch - ćwik

- Maciej Lewandowski - ćwik

- Karol Mrozowski - wywiadowca

- Jakub Wasążnik - wywiadowca

Wymienionym Panom dziękuję jeszcze raz za wspólną przygodę i mam nadzieję do zobaczenia na szlaku!

    W związku z przejściem zmienił nam się skład zastępu zastępowych:

Kruk - wywiadowca, Michał Bartoszewski

Świstak - ochotnik, Bartek Gajowniczek 

Wilk - wywiadowca, Janek Szczęśniak

Żbik - ochotnik, Maciej Wasążnik 

    Panowie, dziękuję wam bardzo za ten wyjazd, mam nadzieję że uważacie również ten obóz za udany i nie żałujecie decyzji żeby się na nim znaleźć. Liczę  na to, iż w przyszłym roku na letniej wyprawie spotkamy się w jeszcze liczniejszym składzie, a obóz będzie jeszcze bardziej epicki od tego. Pamiętajcie jednak, że przygotowania do tego letniego wyjazdu zaczynamy już we wrześniu, a to jaki ten obóz będzie w dużej mierze zależy od waszego zaangażowania. Jeśli Twoim zdaniem brakuje ludzi w zastępie, nie zastanawiaj się tylko działaj i rusz na łowy, rozmawiaj, namawiaj, opowiadaj historie, pokazuj zdjęcia, zastęp będzie Ci wdzięczny.                                                                                                 Do zobaczenia na starcie harcerskim!

    Serdecznie chciałbym również podziękować Emilowi Zawadce za przewiezienie rzeczy z Pilawy do Zakopanego,Panu Pawłowi Radomyskiemu, który przewiózł rzeczy Pilawy i Garwolina z Witowa do Pilawy oraz pomógł w pakowaniu, Ernestowi Benickiemu oraz Emilowi Zawadce za budowę Kraala oraz Maciejowi Makulcowi za chęć współpracy między naszymi drużynami oraz ten jakże owocny obóz,  Bóg zapłać.

Zdjęcia z obozu Witów 2022

 

zdjęcia:

Kacper Wielgosz, Mateusz Bartoszewski, Rafał Jaworski, Jakub Wasążnik, Bartek Sankowski