Dnia 22 kwietnia 2022r. wyruszyliśmy na wyjazd ZZ w składzie: Mateusz Bartoszewki, Rafał Jaworski, Kacper Zawada, Kuba Wasążnik, Bartek Sankowski. Pierwszym naszym przystankiem była Warszawa do której dostaliśmy się pociągiem.Na miejscu zjedliśmy kolację, podsumowaliśmy cykl oraz uczestniczyliśmy w seansie filmowym o Jerzym Górskim.
Następnego dnia z samego rana ruszyliśmy pociągiem do naszego następnego punktu podróży czyli Gdańska. Od razu po przyjeździe poszliśmy zjeść śniadanie, a po posiłku zaczęliśmy zwiedzanie starówki. Gdy już wszystko obeszliśmy do głowy wpadł nam ambitny plan żeby iść na piechotę do morza, a droga wbrew pozorom wcale nie była krótka. Szlak był ciężki, w dodatku jakiś kasjer z żabki próbował zniszczyć nasze morale oszukując Kubę na pieniądze, lecz nie tak łatwo nas złamać. Po wędrówce pełnej trudów w końcu udało nam się dotrzeć nad wymarzone morze. Fakt, że poświęciliśmy całe swoje siły życiowe aby się tam dostać potęgował jeszcze piękno widoku, który zastaliśmy. Leżeliśmy na plaży przez dłuższy czas, a ze zmęczenia prawie usnęliśmy, jednak nam było ciągle mało, więc ruszyliśmy jeszcze w stronę Sopotu gdzie kupiliśmy jedzenie na kolacje i pojechaliśmy pociągiem do Krzesznej. Po dotarciu do tej wsi zastaliśmy piękny widok krajobrazu polodowcowego. Jednak niedługo napawaliśmy się tymi widokami, gdyż do szkoły w Szymbarku ze stacji było raptem 3 km. W owej szkole też zjedliśmy ostatni posiłek tego dnia, nieco poradziliśmy i dość szybko udaliśmy się spać.
W niedzielny poranek mieliśmy wrócić drugim pociągiem do Gdańska. Niestety, nieco się spóźniliśmy , ale za to mieliśmy więcej czasu na oglądanie pięknych widoków i spokojne spacerowanie po wzgórzach okolicznych miejscowości.. Z Gdańska ruszyliśmy z powrotem do Warszawy gdzie zjedliśmy i przesiedliśmy się do pociągu w stronę Pilawy, tam zakończyliśmy naszą wyprawę
Ćwik, Bartek Sankowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz