Ta wyprawa zdecydowanie nie należała do najłatwiejszych... Dzikie zwierzęta, tropikalne choroby, rwące górskie rzeki, ulewy, wichury miotające potężnymi drzewami niczym trzciną,chłodne noce,a przede wszystkim własne słabości to wyzwania z którymi musieliśmy się zmierzyć, każdy z nas z osobna. Mimo wielu przeszkód i przeciwności udało nam się wyjść zwycięsko, kolejne tereny zostały podbite a wszyscy wrócili cali do swych domostw z tarczą, w chwale.
W tym roku wybór wstążeczek był trudny niemal w każdym przypadku, lecz po wielu naradach udało nam się dojść do porozumienia i tabela wyników wygląda następująco:
kruk - kuchnia, wytrwałość
świstak - pionierka, explo, wielka gra
wilk - dzień wyczynu, ekspresja
żbik - zastęp dnia, wielka olimpiada
Zastępem wyróżniającym się najbardziej na tle innych jednocześnie zasługującym na wstążeczkę obóz okazał się klan z pod znaku świstaka!!!
Rzeczą również radosną i mocno podnoszącą na duchu każdego drużynowego bez wyjątku jest rozwój harcerzy. Dzięki Bogu i na tym obozie miałem zaszczyt wraz z sądem honorowym przyznać:
Stopień ochotnika:
- Wojciechowi Radomyskiemu -
- Bartkowi Gajowniczkowi -
- Jakubowi Rudnickiemu -
Stopień wywiadowcy:
- Jankowi Szczęśniakowi-
- Piotrkowi Paduchowi -
Na tym obozie miejsce miał również jakże wzruszający i zmuszający do reflekcji obrzęd przejścia z drużyny do kręgu wędrowników harcerzy:
- Rafał Jaworski - ćwik
- Bartek Sankowski - ćwik
- Kacper Zawada - ćwik
- Sebastian Kuśmierczyk - ćwik
- Michał Trybuch - ćwik
- Maciej Lewandowski - ćwik
- Karol Mrozowski - wywiadowca
- Jakub Wasążnik - wywiadowca
Wymienionym Panom dziękuję jeszcze raz za wspólną przygodę i mam nadzieję do zobaczenia na szlaku!
W związku z przejściem zmienił nam się skład zastępu zastępowych:
Kruk - wywiadowca, Michał Bartoszewski
Świstak - ochotnik, Bartek Gajowniczek
Wilk - wywiadowca, Janek Szczęśniak
Żbik - ochotnik, Maciej Wasążnik
Panowie, dziękuję wam bardzo za ten wyjazd, mam nadzieję że uważacie również ten obóz za udany i nie żałujecie decyzji żeby się na nim znaleźć. Liczę na to, iż w przyszłym roku na letniej wyprawie spotkamy się w jeszcze liczniejszym składzie, a obóz będzie jeszcze bardziej epicki od tego. Pamiętajcie jednak, że przygotowania do tego letniego wyjazdu zaczynamy już we wrześniu, a to jaki ten obóz będzie w dużej mierze zależy od waszego zaangażowania. Jeśli Twoim zdaniem brakuje ludzi w zastępie, nie zastanawiaj się tylko działaj i rusz na łowy, rozmawiaj, namawiaj, opowiadaj historie, pokazuj zdjęcia, zastęp będzie Ci wdzięczny. Do zobaczenia na starcie harcerskim!
Serdecznie chciałbym również podziękować Emilowi Zawadce za przewiezienie rzeczy z Pilawy do Zakopanego,Panu Pawłowi Radomyskiemu, który przewiózł rzeczy Pilawy i Garwolina z Witowa do Pilawy oraz pomógł w pakowaniu, Ernestowi Benickiemu oraz Emilowi Zawadce za budowę Kraala oraz Maciejowi Makulcowi za chęć współpracy między naszymi drużynami oraz ten jakże owocny obóz, Bóg zapłać.
zdjęcia:
Kacper Wielgosz, Mateusz Bartoszewski, Rafał Jaworski, Jakub Wasążnik, Bartek Sankowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz